Przejdź do głównej treści

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Pomiń baner

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Obiekt miesiąca

Obiekt miesiąca

„Obiekt miesiąca” to cykl postów Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego opowiadających o kolekcji muzealnej. W każdym z nich chcemy przybliżyć Państwu te eksponaty, które na co dzień nie są pokazywane szerokiej publiczności. W tym miesiącu pragniemy zaprezentować kieł narwala, który przez stulecia pobudzał wyobraźnie ludzi wywołując skojarzenia z rogiem pewnego mitycznego stworzenia – jednorożca.

Róg jednorożca!

Jaka szkoda, że to tylko kieł narwala.

Człowiek tworzy opowieści, aby zrozumieć świat i przetrwać. Mit o jednorożcu, magicznym zwierzęciu posiadającym pośrodku czoła pojedynczy róg powstał w dolinie Indusu w trzecim tysiącleciu p.n.e. Ma zatem ponad 5000 lat. Mit dotarł do Europy poprzez Mezopotamię, Iran, Bizancjum, starożytną Grecję i Rzym.

Po raz pierwszy opisał jednorożca Ktezjasz z Knidos w IV w. p.n.e., grecki historyk i nadworny lekarz króla Persji Artakserksesa II. W dziele O Indiach (Indika) autor, który nigdy jednorożca nie widział, zebrał liczne relacje o tym legendarnym zwierzęciu. Jak pisał, jest to zwierzę z Indii, przypominające konia lub osła, którego ciało jest białe, głowa purpurowa, a oczy w kolorze ciemnego granatu. Zwierzę dzikie, nieuchwytne, mające na czole róg o długości jednego i pół łokcia (czyli od 0,660 m do 0,787 m), biały u podstawy, czarny w środkowej części, purpurowy na końcu. ”Mówi się, że kto pije z tego rogu, jest odporny na nieuleczalne choroby, ponieważ nie wpada w drgawki, nie może zostać zabity przez truciznę, a jeśli wcześniej wypił co szkodliwego, wymiotuje i zdrowieje”.

Niemal sto lat później słowo jednorożec pojawiło się w Septuagincie (poł. III wieku p.n.e. - II wiek p.n.e.), najstarszym przekładzie Starego Testamentu z języków hebrajskiego i aramejskiego na język grecki. Słowo hebrajskie רְאֵם [re׳em, wymawiane jako reh-ame׳], pojawiające się w oryginale dziewięć razy, oznaczające olbrzymiego dzikiego wołu, którego jedynie Bóg może pokonać, przetłumaczono na greckie słowo monokeros (jednorożec). Ten błąd przekładu miał wpływ na popularność mitu o jednorożcu w kulturze europejskiej. Uznano, że biblijne przekazy potwierdzają istnienie jednorożca.

W "Fizjologu", greckim traktacie o zwierzętach, anonimowy autor z IV wieku, pisał także o jednorożcu. Zebrał o nim wiadomości z wielu źródeł, dodając komentarze do fragmentów biblijnych, w których jest mowa o jednorożcu. Traktat ten był wzorem dla wszystkich bestiariuszy europejskich. W rozdziale XVI "O jednorożcu, jak się go chwyta", autor pisał: „Jest to zwierzę, które w języku greckim zwie się monoceros, po łacinie zaś jednorożec - unicornis”. Podobnie jak w wypadku jednorożca z Indii jedynie niewinna dziewczyna mogła sprawić, że pozwalał się schwytać.

W XI - XII wieku "Fizjologa" przetłumaczono na języki narodowe. Jednorożec stał się symbolem Chrystusa, jego człowieczeństwa, a róg jednorożca symbolem pionowej belki krzyża, a także jedności Boga i Chrystusa. Naturalnie spiralna forma rogu jednorożca, wzmacniała jego świętość. Kolumny w świątyni Salomona były skręcone. W spiralę skręcone jest zakończenie pastorału biskupiego.

Postać jednorożca, jego historia, sceny polowania na niego, pojawiły w poezji, tekstach teologicznych, w dziełach sztuki sakralnej i dworskiej. Apogeum popularności jednorożca przypada na wiek XIV - XV. Jednorożec pojawił się niemal wszędzie, w malarstwie, rzeźbie, grafice, w sztuce zdobniczej (il. 2). Zachowały się naczynia do wody tzw. akwamanile w formie jednorożca (il. 3). Już w XIII w. jednorożec stał się też symbolem cnót, czystości, wierności, odwagi (il. 4). Jednorożec pojawił się także w heraldyce (il. 5). Król Jakub I dodał białego jednorożca z herbu Szkocji do herbu Zjednoczonego Królestwa. W polskiej heraldyce, w herbie Bończa jest jednorożec (il. 6). Okazało się z czasem, że nie wszystkie przedstawienia z historii jednorożca podobały się. W 1563 roku Sobór Trydencki zakazał przedstawiania Zwiastowania połączonego z polowaniem na jednorożca (il. 7), jako sprzecznych z nauką Kościoła.

Inwentarze królewskie, książęce i kościelne z XII - XVI wieku wymieniają rogi jednorożców. Do skarbców królewskich trafiały często jako prezenty dyplomatyczne wręczane monarchom (jak róg jednorożca podarowany przez króla Zygmunta Augusta cesarzowi Ferdynandowi I).

Rogi jednorożców były używane od XII do XVI wieku, jako laski pastorałów, jako trzony świeczników procesyjnych czy trzony bereł królewskich lub nawet bereł kardynalskich (jak w wypadku berła kardynalskiego w Skarbcu Muzeum UJ, krakowskiego biskupa i kardynała Bernarda Maciejowskiego, zmarłego w 1608 r.). Zawsze występowały w roli przedmiotu o ogromnej wartości symbolicznej, używanego podczas wyjątkowych ceremonii dworskich czy kościelnych. Umieszczane w pobliżu ołtarza głównego jak relikwie, mogły być widziane i adorowane przez wiernych. Z „rogów jednorożców” wykonywano bezcenne kubki do picia, kunsztownie oprawiane przez złotników. Nie robiono z „rogu jednorożca” biżuterii ani pospolitych przedmiotów, ponieważ byłby to rodzaj znieważenia jego wartości. Stało się to dopiero wtedy, gdy róg jednorożca w świadomości powszechnej był tylko kłem narwala. Trafił wówczas do gabinetu osobliwości, jako jeden z obiektów w kolekcji egzotycznych okazów przyrodniczych. W końcu stał się po prostu naturalnym materiałem, z którego można było wykonać laskę spacerową lub kij bilardowy.

Narwal

W epoce oligocenu (33,7 – 23,8 mln lat temu) pojawiły się pierwsze wieloryby zębowce, do których należą też narwale. Gatunek ten rozwinął się ok. pół miliona lat temu, zasiedlając obszar Oceanu Arktycznego, najmłodszego oceanu na Ziemi.

5000 lat temu z Północnej Syberii na Grenlandię dotarł lud Inuitów [czytaj: injuitów]. Myśliwi polowali na niedźwiedzie polarne, morsy i narwale. Te ostatnie, w okresie godowym w lecie, zbliżały się tak blisko do wybrzeża wyspy, że tylko wtedy, na krótko, stawały się dostępne dla łowców. Zarówno niedźwiedzie, jak i narwale otaczane były czcią. Rdzenni mieszkańcy Grenlandii przypisywali im magiczne znaczenie. Z kłów narwali, tak jak i dziś, robili harpuny. Wiemy, że Inuici samodzielnie wynaleźli śrubę. Czy nie skopiowali spiralnie skręconego kła narwala?

Od ok. 985 do 1400 r. na Grenlandii istniała kolonia Wikingów. Rozpoczął się wtedy handel skórami niedźwiedzi polarnych, a także kłami narwali, kupowanymi przez kupców z Holandii i Danii.

Używana dziś nazwa narwal (ang. narwhal) pochodzi z języka pranordyjskiego, używanego w Skandynawii do 1390 roku, także przez Wikingów (nār - to znaczy zwłoki, w nazwie odnoszący się do koloru zwierzęcia i hvair czyli wieloryb).

Ośrodkiem pośredniczącym w handlu między Islandią a Norwegią była diecezja w Trondheim. Do 1217 r. była to stolica wikińskiej Norwegii, a w l. 1152 - 1532 stolica archidiecezji. Kieł narwala doskonale nadawał się do odegrania roli „rogu jednorożca”. Był odpowiedzią na pragnienie znalezienia materialnego dowodu na istnienie jednorożców. Sam narwal jednak już nie. Nieco komiczny wygląd pulchnego zwierzęcia z gigantyczną szpilą w głowie, przekreślał jego szanse na rolę bohatera heroicznego. W XVI wieku kieł narwala („róg jednorożca”) o długości 3 metrów i wadze 10 kilogramów miał wartość 200 kg złota, co dziś odpowiada 10 milionom euro. Królowa Anglii Elżbieta I kupiła „róg jednorożca” za 10 000 funtów, stanowiło to wartość całego zamku. Nic dziwnego, że skandynawskim kupcom nie zależało na informowaniu kolejnych nabywców, że sprzedawany róg nie jest „rogiem jednorożca”, a zębem narwala. Miało miejsce dziwne fałszerstwo na skalę europejską. Sam „róg” był oryginalną częścią jakiegoś zwierzęcia. Informacje o tym, jakie to było zwierzę, skąd pochodziło, były elementami celowego wprowadzania w błąd. Fałszerstwo przestało być możliwe, gdy zostały opublikowane wyniki podróży do Grenlandii i badań arktycznej fauny. Wcześniej narwal nie występował w źródłach średniowiecznych poza nielicznymi wyjątkami. W dziele Alberta Wielkiego, dominikanina, filozofa niemieckiego, "De animalibus", w XIII w. (wydany drukiem w 1478 r.), narwal był opisany jako „ ryba morska mająca jeden róg na czole”, w poł. XIII w. w Speculum Regale pojawiają się informacje, że narwal jest niejadalny, jest tutaj zdjęcie narwali z książki mniejszy niż większość waleni, unika rybaków, ich kieł jest prosty i gładki, jakby opracowany narzędziami. W obu tych dziełach nie ma wzmianki o tym, że narwal ma spiralnie skręcony kieł. Dzieła te nie miały jednak wpływu na popularność mitu jednorożca. Zarówno w Speculum, jak i w innych dziełach narwal jako waleń, uznawany był za morską rybę. W późniejszych kompendiach fauny wodnej stał się znany jako „jednorożcowa ryba”.

W 1638 roku Ole Worm (1588 - 1655), duński lekarz i badacz przyrody położył kres uznawaniu kła narwala za róg jednorożca, nie poddając jednak w wątpliwość jego leczniczego działania.

W 1645 roku, Thomas Bartholin (1616 – 1680), wychowanek Worma, duński lekarz, anatom, matematyk i teolog opublikował w Padwie dzieło De Unicornu observationes novae (...), w którym informował o znanych mu 50 okazach kłów narwali, a także zamieścił rysunek czaszki narwala z pojedynczym kłem.

W 1704 roku ukazało się dzieło Museum Museorum (...) napisane przez Michaela Bernharda Valentini, kolekcjonera osobliwości, osobistego lekarza margrabiego Hesji, profesora nauk eksperymentalnych i medycyny w Giessen. W rozdziale XIII "Von dem wahren und gegrabenen Einhorn" [O prawdziwych i kopalnych jednorożcach] autor zamieścił rysunek przedstawiający narwala (Unicornu marinum), jednorożca kopalnego (Unicornu fossile), jednorożca zmyślonego (Unicornu fictitum), oraz kieł jednorożca leczniczego (Unicornu officinale) (il. 8).

W 1751 roku we francuskiej encyklopedii Denisa Diderot w haśle licorne (jednorożec) mowa jest już o tym, że to co uważano za róg fantastycznego jednorożca, jest zębem ryby, walenia zwanego narwalem.

 

Beata Frontczak

 

Obiekt będzie można oglądać na ekspozycji głównej od 9 marca!

 

Bibliografia. Wybór.

J.W. Einhorn, Spiritalis unicornis. Ein Einhorn als Bedeutungsträger in Literatur und Kunst des Mittelalters, München 1998 (dostęp online: https://digi20.digitale-sammlungen.de/de/fs1/object/display/bsb00050106_00001.html)


A. Pluskowski, Narwhals or unicorns? Exotic Animals as Material Culture in Medieval Europe, “European Journal of Archaeology”,  vol. 7, 2004, s. 291 - 313.

 
Strony internetowe: 


https://www.nationalgeographic.de/geschichte-und-kultur/2021/01/narwale-und-einhoerner-verbindet-eine-lukrative-geschichte

https://www.deutsche-digitale-bibliothek.de/content/journal/entdecken/das-einhorn-von-magischen-missverstaendnissen-jungfrauen-und-jesus-christus  

http://covenantarthistory.blogspot.com/2015/12/myth-to-religion-and-back-unicorns.html

https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C27590%2Clekliwe-serce-narwala.html

https://www.wilanow-palac.pl/kiel_narwala_czyli_rog_jednorozca.html

https://polona.pl/item/iednorozec-zacny-y-starodawny-zacnego-y-starodawnego-w-polscze-domv-ich-mosciow-pp,OTE2Njc0MDE/7/#info:metadata

http://www.muzeum-przyrodnicze.uni.wroc.pl/index.php?go=ciekawe-eksponaty-narwal-jednozebny  

https://pl.wikipedia.org/wiki/Narwal_jednoz%C4%99bny

https://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3g_jednoro%C5%BCca

https://pl.wikipedia.org/wiki/Jednoro%C5%BCec

 

Ze zbiorów MUJ

  1. Kieł narwala przerobiony na kij bilardowy. Toczony, polerowany, zdobiony intarsją z różnych gatunków drewna i płytkami z masy perłowej. Francja, 1. poł. XIX w. Prawdopodobnie z kolekcji księcia Franciszka Ksawerego Druckiego - Lubeckiego, ministra skarbu Królestwa Polskiego w rządzie cara Mikołaja I, następnie Zygmunta Pusłowskiego, jego wnuka. Dł. 134,7 cm.
     
  2. Kieł narwala. Dar Eufemii Rogawskiej, wdowy po Karolu Rogawskim (zm. 1889 r.) wielkim darczyńcy Uniwersytetu Jagiellońskiego, który w 1881 roku zapisał uczelni blisko sto dzieł ze swojej kolekcji. Dł. 183,5 cm. Nr inw. MUJ - 85 - V.
     
  3. Kieł narwala jako laska spacerowa, ze szpicem mosiężnym i gałką z toczonego rogu. Oprawa - Francja, 1. poł. XIX w. Dar Ireny Rylskiej, w l. 80. XIX wieku. Dł. 90 cm. Nr inw. MUJ - 84 - V.

Zobacz galerię zdjęć